niedziela, 13 marca 2011

Brand new time

Właśnie wróciłam z Holandii. Głównym celem wyprawy był oczywiście Amsterdam ale zahaczyłam również o miasteczko studenckie w Enschede, gdzie studiuje mój kolega. Podróż była dość wyczerpująca, bo wybierając najtańszą opcję przejazdu musieliśmy się zdecydować na 13 godzinną jazdę różnego rodzaju regionalnymi pociągami z niezliczoną ilością przesiadek. Co za tym idzie mieliśmy szereg dziwnych przygód, które mega zmęczyły nas psychicznie i fizycznie. Jednak pomijając te wszystkie niedogodności wyjazd był udany! Szczególnie zawdzięczam to niesamowitemu klimatowi Amsterdamu, który mógłby być moim miejscem zamieszkania<3 Jutro zamieszczę zdjęcia z podróży a dziś przedstawiam nową zdobycz z ASOS, która była już dość długo na mojej liście must have. Jak tylko zobaczyłam, że jest w obniżonej cenie od razu ją zamówiłam:) Tymczasem idę spać, bo jutro rozpoczyna się nowy, ciekawy czas... :)




leather harness- ASOS

fot. Karol

8 komentarzy:

  1. świetnie to wygląda :)
    uwielbiam twoje włosy ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze, przeglądam co kilka dni asos a takiego cudeńka nie widziałam :(

    OdpowiedzUsuń
  3. no no. holandie odwiedzam regularnie. w sensie siostrę :)kiedyś chciałabym tam zamieszkać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki dodatek idealnie Ci pasuje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdjęcia jak z katalogu, uprząż hardcore :)
    mój blog - tattwa

    OdpowiedzUsuń