Oto ostatnia odsłona "kreskówkowej" sesji. Przedstawionej sukienki jeszcze nie miałam okazji na siebie założyć gdziekolwiek "na wyjście" a bardzo chciałam ją pokazać. Lubię jej fason, który można zmieniać według swoich upodobań dzięki sznureczkom przyszytym na podszewce. Nie zastanawiałam się zanadto nad poniższą stylizacją ale myślę, że wypadła dość ciekawie. Turban zrobiłam z primarkowego szala i dołączyłam moje ulubione buty by dodać bardziej wyrazistego charakteru. Nad wyjściem na ulicę w takim stroju pewnie bym się zastanowiła ale idea jaka przyświecała tej stylizacji to wykreowanie niebanalnego klimatu.
dress- primark
scarf- primark
fot. infobemar
jetsem pod wrazeniem!!!!!!
OdpowiedzUsuńdodaje do ulubionych. Zdjęcia świetne!!!!!!!!!!
Twoje pomysły na sesje to po prostu mistrzostwo świata!!! Pozdrawiam również z Poznania :)))
OdpowiedzUsuńświetny blog ,piękne zdjęcia!!tak trzymaj!!!!!!
OdpowiedzUsuńmyslałam ze masz aką prawdziwą parasolke;0 byłaby genialna;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie wszystko podoba. Twoj styl, uroda, figura i pomysly na zdjecia! Zycze powodzenia i trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuń