wtorek, 18 stycznia 2011

Arriving to Poland sometimes is cool!

Tytuł tłumaczy wszystko a wizualne wytłumaczenie mojego przyjemnego powrotu znajduje się poniżej:)
Już wkrótce nowe posty z nowymi, wyprzedażowo-londyńskimi zdobyczami.






8 komentarzy:

  1. no no! gratulacje, zasłużyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie !
    uwielbiam takie minimalistyczne połączenia...
    wyglądasz jak rasowa modelka :D

    zapraszam do siebie http://nesairah-nesstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulacje, widzialam ten odcinek
    Ty i Julia podbiłyście moje serce zdecydowanie :)))

    www.blueeyed-m.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję, w pełni zasłużyłaś!

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję Wam za miłe komentarze! ja kompletnie zapomniałam o tym, że wysłałam zdjęcia do DDTVN! Wielkie było moje zdziwienie kiedy koleżanka przysłała mi info, że jestem w programie i to jeszcze na 1 miejscu:)

    OdpowiedzUsuń