piątek, 2 kwietnia 2010

This reality comes from my imagination

Ostatnio trafiła mi się mała sesja zdjęciowa u znajomego fotografa, który dysponuje własnym studiem( co zresztą widać na poniższych zdjęciach;)). Z rezultatów jestem zadowolona a muszę nadmienić, że była to akcja bardzo spontaniczna. Co prawda miałam już wcześniej pomysł na to by urozmaicić studyjne zdjęcia ale nie spodziewałam się takiego ciekawego efektu. Rysunki są mojego autorstwa i zostały one przygotowane niemal w nocy!Podobnie jak stylizacje zresztą. W planach miałam 4 outfity a wyszły 3 bo na miejscu okazało się, że zapomniałam rajstop koniecznie potrzebnych do jednego z lóków. Cóż!










t-shirt-stradivarius
cardigan- diverse
jacket- sh
leggins- h&m
scarf- bershka


fot. infobemar.com

6 komentarzy:

  1. Kozackie zdjęcia, podoba mi się to co wymyśliłaś z tymi rysunkami. ja mam w swoim pokoju takie mini studio. oczywiście bez lamp i tych innych z samym tłem i statywem :) aj lajk it . pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapitalny pomysł na rysunkowe zdjęcia! Sama to wymyśliłaś czy inwencja fotografa?

    OdpowiedzUsuń
  3. był to mój autorski pomysł:) kiedy już robię sesję to lubię mieć własną wizję na całość:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie, ciekawie, z jajem:) gratuluję fantastycznej sesji.

    OdpowiedzUsuń
  5. [url=http://StaloweMiasto.pl/][img]http://StaloweMiasto.pl/_users/_emblematy/8888/stalowa.gif[/img][/url]

    OdpowiedzUsuń